Golf-GTI

Top 10: najlepsze reklamy samochodów

Samochody są fajne. To wiemy. Ale czasem to reklama jest ciekawsza niż sam samochód. Zapraszam na 10 najlepszych z nich.

Samochody potrafią być skrajnie różne, tak samo jak ich reklamy. Niektóre z nich (tych reklam) jednak wyróżniają się w… różne sposoby. Oto 10 najciekawszych z nich, które naprawdę warto zobaczyć.

Peugeot 206 “Rzeźbiarz”

“Rzeźbiarz” to reklama, która jest tak wspaniała, że przy okazji modelu 208 GTi Top Gear zrobiło remake tej reklamy – KLIK. Tutaj jednak skupmy się na oryginale. Jak zapewne pamiętacie, o Peugeocie 206 już pisałem w liście aut, które nigdy się nie zestarzeją. I dalej to podtrzymuję. Anyway, polecam obejrzeć, pojawia się nawet słoń. Nie raper w sensie.

Ford SportKa “Zły Bliźniak”

Ford Ka też się pojawił na jednej z list, konkretnie na liście aut idealnych na pierwsze auto. Tylko, że SportKa to jednak inna para kaloszy. Reklamy SportKa są więc mocno buntownicze, złe (w dobrym tego słowa znaczeniu) i pokazują jaki ten samochód jest… Pod prąd? Generalnie chcesz być zbuntowany? Kup SportKa. Albo chociaż obejrzyj reklamę.

Audi RS3 “Narodziny”

To jest chyba jedna z najdziwniejszych reklam. Natomiast ma w sobie ziarnko prawdy, bo RS3 ma silnik na pozór wydaje się połówką tego z R8 (i Lamborghini Gallardo). W każdym razie, polecam posłuchać na bardzo dobrych słuchawkach, bo silnik V10 ma coś w sobie.

Daewoo Tico “Ambitny Typ”

Tico to jest samochód, który każdy zna. Jest nawet rymowanka: Tico, Tico, Erotico Jazda Tico to Riziko. Nie pytajcie. Faktem jest jednak, że Tico to był bodaj ostatni samochód sprzedawany na europejskim bez łamanej kolumny kierowniczej. Stąd pewnie “Riziko” w rymowance. Jeszcze jedno, pewnie nie wiecie (albo wiecie) Tico to zasadniczo Suzuki Alto sprzedawane w Europie przez Daewoo. Ah, wiem, że wygląda jak nagrywane kartoflem/pyrą/ziemniakiem, ale wiecie, lata 90’ i tak dalej.

Mercedes SLS AMG “Tunel”

Ta reklama to jest czysta zajebistość. Mamy jazdę do góry nogami, kozacki samochód i Michaela Schumachera. What’s not to love? No cóż, może tego co się teraz stało z Michaelem? Nieważne. Cieszmy się reklamą, bo jest kozacka. Autem w sumie też, bo SLS to jeden z najładniejszych Merców jakie kiedykolwiek powstały.

BMW M5 (E39) “Rakieta”

BMW M5 ma tyle kozackich reklam, że wybranie jednej to jak za karę. Ja wybrałem. Natomiast polecam też zrobioną w podobnym duchu reklamę M5 generacji F10 (TUTAJ). Obie te reklamy pokazują niczym wzburzoną pewność siebie. Cóż M5 przez wiele lat było na szczycie sportowych sedanów.

Honda Accord “Zębatka”

Kojarzycie te serie filmików, które przedstawiają satysfakcjonujące animacje, bądź wydarzenia czy reakcje łańcuchowe. No to ta reklama przebija wszystko. Dwie minuty idealnej reakcji łańcuchowej kończącej się pokazaniem Hondy Accord Aerodeck. Śliczne autko. Szkoda tylko, że Accord umarł śmiercią tragiczną. Śpij dobrze słodki książe.

Lada Niva “Nie tak traktuje się Ladę”

To jest w prawdzie reklama na rynek szwedzki, ale jest tak rosyjska, że do niedawna sądziłem, że jest po rosyjsku. Jest w niej wszystko, dres w trzech paskach, ruski akcent, błoto, kwiatki, zjeżdżanie po schodach i do kompletu starsi państwo. Absolutnie nie mam pytań. Za to teraz już wiecie jak traktuje się Ladę!

Mercedes W211 E320CDI “uliczny wyścig”

Tutaj idealnie pasuje mem:
-Mamo, czy możemy Szybkich i Wściekłych?
-Mamy Szybkich i Wściekłych w domu
Szybcy i wściekli w domu:

Mamy tuningowane auta z nitro, egzotycznych “jolero” z dziwnym zarostem i przedmiotowe traktowanie kobiet… Dobra, ta reklama dziś by nie przeszła. Ale początek lat 2000 to były trochę inne czasy. BTW, żółte auto z którym ścigał się główny bohater to Mazda MX-6.

Volkswagen Golf V GTi “Unpimp the auto”

Na koniec reklama, która zainspirowała cały ten wpis. Ta seria reklam po prostu rządzi. Niemcy cisnący sami z siebie bekę to jest czyste złoto. Gdyby ta reklama powstała dziś stałaby się viralem, jestem tego pewny. Warto też zauważyć, że VW znęca się nad swoimi największymi rywalami czyli Fordem, Hondą i z jakiegoś powodu Mitsubishi. Dziś niestety to by chyba nie przeszło. Niestety też, ten wpis się kończy. Ale pamiętajcie! VDub Iz In Da Hauzzz, Ja!

Zdjęcie główne pochodzi ze strony Shropshire Star

2 thoughts on “Top 10: najlepsze reklamy samochodów”

  1. Pingback: Pokochajmy niekochane - Ford Ka - ivolucja.pl

  2. Pingback: Top 10: Najlepsze reklamy samochodów cz.2 - ivolucja.pl

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Udostępnij ten wpis:

czytaj inne wpisy:

Czym właściwie jest muscle car? I czy musi mieć V8 i RWD?

Odpowiedź powinna brzmieć “tak, musi”. Ale właściwie… to dlaczego? Muscle Cary to samochody mięśniaki, czyli groźne bestie, które straszą rykiem silników, onieśmielają ilością mocy i paraliżują agresywnym wyglądem z napiętymi kształtami. I co do tego nie ma wątpliwości. Ja jednak mam wątpliwości co do definicji tego rodzaju samochodu. Spójrzmy na przykład, co pisze na ten

Czytaj więcej »

Czarna magia tuningu czyli styl Donk

Duże felgi potrafią zepsuć wygląd samochodu. Ale nie w tym przypadku. Na pewno natknęliście się w internecie na zdjęcie auta na przerośniętych felgach. Na przykład nowego Camaro na obręczach tak wielkich, że prześwit wygląda raczej jak z terenówki, a nie jak auta sportowego. Na przykład coś takiego: zdjęcie: @Carscoopscom na Facebook’u To nie jest Donk.

Czytaj więcej »

Wyjaśnijmy sobie jedno: auta elektryczne mają zalety.

I nie, wcale nie chodzi o to, że dostałem kupę siana od Elona Muska. Głównie dlatego, że nie dostałem. Znaczy, jeśli miałbym dostać to z miłą chęcią podam numer konta. Ale póki nie dostałem (albo jesteście w stanie uwierzyć, że nie dostałem) żadnych pieniędzy by promować EV’ki to możecie być pewni, że moja opinia jest

Czytaj więcej »

F1 to ciężki kawałek chleba – tych 9 producentów się o tym przekonało.

Branie udziału w zawodach F1 może pójść w dwie strony – albo stracicie pieniądze i coś wygracie, albo stracicie pieniądze. Wyobraźcie sobie taki scenariusz: wygrywacie w “Turbo-totku – Loterii z Kompresorem” niesamowitą ilość pieniędzy. Naprawdę taki szmal, że głowa mała. Taką ilość cebulionów, że możecie wypełnić nimi skarbiec Sknerusa McKwacza i nawet nie poczuć różnicy.

Czytaj więcej »

Marcello Gandini zmarł – ale jego dziedzictwo będzie wieczne.

Czasem rozmyślam nad nieśmiertelnością. Czy jesteśmy w stanie ją osiągnąć? Okazuje się, że tak. I jest to zaskakująco… hm. Powiedziałbym, że proste, ale chyba nie o to słowo mi chodzi. To co mam na myśli to to, że osiągnięcie nieśmiertelności nie wymaga odprawiania szamańskich rytuałów lub grzebania w genomie człowieka i wydobywania najlepszych cech. Ani

Czytaj więcej »