ivolucja.pl

grudzień 2020

Witamy Nowy Rok, czyli co było w 2020 i co będzie w 2021.

Jak zapewne wszyscy wiecie jutro kończy się ten jakże ciekawy rok 2020. Ciekawy, bo nie wypada mi powiedzieć, że zły. Ale nie wyprzedzajmy faktów. Korzystając z tego, że dziś jest przedostatni dzień roku 2020 czuję się w obowiązku zrobić małe podsumowanie wydarzeń. Zarówno tych bliżej jak i dalej. Przedstawiam wam więc kilka punktów o tym […]

Witamy Nowy Rok, czyli co było w 2020 i co będzie w 2021. Read More »

Święta, święta i po świętach!

Gdy spojrzycie na swoje kalendarze zauważycie, że jest wigilia Wigilii. Znaczy to, że już jutro święta udzielą nam wszystkim swojej magii i samochody będą mówić ludzkim głosem… a może to zwierzęta chodziło? Z tej okazji pragnę wam wszystkim życzyć, byście nie spotkali na swojej drodze, żadnej niespodziewanej choinki, zarówno na drodze jak na desce rozdzielczej,

Święta, święta i po świętach! Read More »

300 mil na godzinę? Żaden problem, do grona wybrańców dołącza Hennessey Venom F5.

Grono samochodów zdolnych przekroczyć 300 mil na godzinę to bardzo elitarny klub, jest w nim dosłownie garstka mocno limitowanych hipersamochodów. Więc, o to szybki tekst o szybkich furach. Wiem, że rekordzistom w temacie rekordów prędkości poświęciłem już dużo uwagi, były listy, felietony i wizyty na wystawach, ale gdy świat dostarcza tematów, to aż szkoda o

300 mil na godzinę? Żaden problem, do grona wybrańców dołącza Hennessey Venom F5. Read More »

Artyzm #2 – Lamborghini Centenario

W poprzednim wpisie poznawaliśmy podstawy projektowania samochodów, natomiast tutaj zajmiemy się już konkretnym modelem. Prosiliście o Lamborghini Centenario, tak więc jest. Miłego czytania. W poprzednim odcinku: poznaliśmy tajniki proporcji samochodów, to jak ważne jest to by linie na nadwoziach się łączyły oraz jak dowiedzieliśmy się, że auta mogą wyrażać emocje. Możecie się z tym zapoznać

Artyzm #2 – Lamborghini Centenario Read More »

Co kupić #3 śląskie samochody dostawcze do wożenia węgla.

Jak zapewne wiecie, my na Śląsku żywimy się głównie “sznitami z tustym” i węglem. Problem w tym, że trzeba to czymś przewozić. To jest węgiel, nie sznity. Więc ku uciesze wszystkich ślązaków, o to są samochody dostawcze do wożenia węgla. Mojemu dobremu przyjacielowi ze szkoły umiera Toyota Dyna, więc poprosił mnie bym mu wskazał kilka

Co kupić #3 śląskie samochody dostawcze do wożenia węgla. Read More »